Wybrzeże I Gdańsk, to jedna z dwóch drużyn tego klubu, które występują w rozgrywkach. Przed tym pojedynkiem ekipa ta znajdowała się za plecami Silvanta, notując pięć zwycięstw i jedną porażkę. Skład trenerów Damiana Malandego i Mikołaja Kupca liderował tabeli, mając komplet punktów. W tym momencie oba zespoły zrównały się w tej klasyfikacji.
Pojedynek ten od początku był wyrównany. W 9 minucie, po dwóch celnych rzutach Adama Nowakowskiego, Handball prowadził 5:3. Od 11 minuty cztery bramki z rzędu zdobyli jednak miejscowi i zrobiło się 9:7. Mecz oscylował później wokół remisu, a dla Silvanta trafiał wtedy przede wszystkim Michał Ściesiński. A końcówka pierwszej części to skuteczna gra gdańszczan i pięć kolejnych rzuconych goli.
Druga połowa to jeszcze lepsza postawa Wybrzeża, który powiększył dystans do 7 bramek. Silvant odpowiadał na celne rzuty rywali, ale nie potrafił zbytnio nadrobić tej różnicy, w efekcie gospodarze kontrolowali przebieg spotkania. W 56 minucie, po trzech golach elblążan, zrobiło się jednak tylko 31:29 dla gdańszczan. Co z tego, skoro po chwili to zespół z Trójmiasta odpowiedział pięcioma skutecznymi akcjami. Dla drużyny Silvanta była to premierowa porażka w tej kampanii.
Wybrzeże I Gdańsk – Silvant Handball Elbląg 36:30 (18:14)
Silvant Handball Elbląg: Plak, Szaro – Ściesiński 8, Sparzak 7, Załuski 5, Heyda 4, Nowakowski 3, Bąkowski 2, Spicha 1, Kurowski, Błaszkiewicz, Robak, Solecki, Laskowski, P. Plak, Sucharski
Napisz komentarz
Komentarze