Zdarzenie potwierdził w rozmowie z nami Jakub Sawicki, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu - "z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 49-letni mężczyzna, jadąc citroenem od Raczek Elbląskich w kierunku Żurawca potrącił konie" - mówi nam Jakub Sawicki, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
"Po dojechaniu na miejsce zdarzenia zastaliśmy skasowany samochód osobowy (osoba kierująca bez obrażeń) oraz najprawdopodobniej kobyłę utopioną w kanale. Natomiast z drugiej strony drogi leżał źrebak , który nie mógł się wydostać z mułu. Zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia i przystąpiliśmy do wyciągania zwierzęcia" - relacjonowali strażacy z OSP w Żurawcu.
Jak się dowiadujemy w wyniku kolizji - jeden koń zginął na miejscu, drugi wpadł do rowu. Policja teraz szczegółowo wyjaśnia wszystkie okoliczności zdarzenia, a między innymi to - do kogo należały konie - "badamy tę sprawę pod kątem Art. 77, czyli niezachowania ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia" - dodaje Jakub Sawicki, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Artykuł 77 mówi o tym, że kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze