W Elblągu od wielu miesięcy toczy się spór między samorządem a rządem, o to, kto ma pogłębić ostatni odcinek toru dostępowego do portu. Samorządowcy wraz z opozycją parlamentarną wskazywali, że to kompetencja rządu, ten z kolei przesuwał to na samorząd - proponując jednocześnie, że inwestycję weźmie na siebie, jeśli uzyska większościowy udział w spółce portu. W tym celu Andrzej Śliwka, Wiceminister Aktywów Państwowych, który był odpowiedzialny za negocjację z miastem, ze strony rządowej proponował dokapitalizację w port kwotą 100 mln zł. Władze Elbląga sprzeciwiały się jednak pomysłowi, by portem zarządzało państwo i w tym celu Prezydent Elbląga wraz z Radą Miejską oddał głos elblążanom w postaci ankiet. W głosowaniu wówczas wzięło udział ponad 11 tysięcy elblążan. 77% mieszkańców powiedziało TAK miejskiemu portowi, 23% mieszkańców opowiedziało się za tym, aby port był własnością Skarbu Państwa.
Dziś, wiele wskazuje na to, że PiS straci władzę, bo nie stworzy potrzebnej większości do utworzenia rządu. Do gry wchodzi opozycja, która wielokrotnie wskazywała, że trzeba ten spór zakończyć i jak najszybciej pogłębić tor wodny.
„Dziś ten przekop już jest, dziś nie ma co się zastanawiać, tylko trzeba dokończyć tę inwestycję, żeby miała, sens i żeby zakończyć ten absurdalny spór, w którym rząd próbuje wykiwać samorząd i pogłębić tor” – komentował w naszym studiu Szymon Hołownia, jeden z dwóch liderów Trzeciej Drogi – dziś trzeciej siły w polskim parlamencie.
O przekopie mówił również w Elblągu tuż przed wyborami Donald Tusk :"kwestię portu i przekopu Mierzei Wiślanej traktuję jako test na prawdomówność i uczciwość. Ja byłem na początku ostrożny, ale wy w Elblągu wykazaliście się wówczas cierpliwością, konsekwencją i uczciwością argumentów i przekonaliście mnie tym. Tu miały zawijać statki do portu w Elblągu, Elbląg miał na tym zarabiać, nie PiS, czy inna partia, ale Elbląg. I zobaczcie ile oni (PiS - przyp przez red.) wokół tego przekopu zrobili propagandy. Tyle ważnych spraw, a przede wszystkim Wasza ciężka robota, wasze nadzieje, wasze marzenia, że Elbląg dostanie impuls do rozwoju, a potem miliardy złotych podatników, również waszych. I nawet jak coś zbudowali, to na końcu powiedzieli, że nie dokończą tego, bo to ma być ich, a nie Elbląga" - mówił lider Koalicji Obywatelskiej.
"Pogłębimy ostatni kilometr kanału i szacuję, że pierwszy statek wpłynie do portu w Elblągu w przyszłym roku. Wierzę, że przywita go premier Donald Tusk" - powiedział dzisiaj dla Radia ZET Senator RP Jerzy Wcisła.
Z kolei Prezydent Elbląga – Witold Wróblewski nie ukrywa, że liczy na dobrą współpracę z nowym rządem i cieszy się, że ludzie, którzy będą tworzyć koalicję, mają takie samo zdanie na temat portu, który powinien należeć dalej do miasta, a pogłębienie toru dostępowego do portu jest zadaniem rządu.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze