Kadra narodowa zagra tutaj dwa spotkania. W pierwszym pojedynku pokazała, że jest lepszą drużyną od Argentynek. Od początku zagrała skuteczniej i wypracowała sobie przewagę. Magda Balsam trafiła na 5:2, a później Karolina Kochaniak-Sala zwiększyła przewagę do 5 goli. Nawet 8 minut bez bramki, w wykonaniu naszych zawodniczek, nie wpłynęło zbytnio na wynik. Pierwsza część to spokojne prowadzenie Polek. W drugiej rywalki trochę nadgoniły ten dystans. W 42 minucie tablica wskazywała tylko 25:20, ale ekipa trenera Arne Senstada zmobilizowała siły w kluczowym momencie i pewnie wygrała. Na boisku pojawiła się także wtedy Nikola Głębocka ze Startu Elbląg.
Drugi pojedynek odbędzie się w sobotę, o godzinie 20:45, bilety nadal można nabywać, także bezpośrednio przed meczem.
Polska - Argentyna 34:26 (18:12)
Polska: Płaczek, Zima - Zimny 3, Kobylińska 8, Balsam 4, Wiertelak 1, Matuszczyk 3, Górna 1, Tomczyk 1, Rosiak 1, Głębocka 2, Urbańska, Kochaniak-Sala 4, Uścinowicz, Masna 2, Nocuń 4
Argentyna: Carratu, Rosalez - Romero 1, Pizzo 1, Campigli 1, Brodsky, Mendoza 1, Gavilan, Garcia 2, Cavo 6, Gandulfo, Karsten 9, Benedetti 1, Bono 1, Casasola 1, Dalle Crode 1, Learreta 1
Napisz komentarz
Komentarze