Mokre liście
Policja przypomina, że już wkrótce rano nawierzchnie dróg mogą być pokryte warstwą mokrych liści, które spadają z drzew. Zbagatelizowanie tego zagrożenia i nieodpowiednia technika prowadzenia pojazdu w takiej sytuacji, może doprowadzić do obrócenia auta.
„Mokre liście są niebezpieczne z dwóch powodów. Po pierwsze wydłużają naszą drogę hamowania, a po drugie często jest tak, że zalegają one tylko po jednej stronie jezdni, co oznacza, że tylko część pojazdu jedzie po mokrych liściach, a druga część po asfalcie. Jeśli naciśniemy wtedy na hamulec, wówczas pojazd zacznie się obracać. W efekcie możemy wylądować na poboczu, ewentualnie na drzewie.” – tłumaczy nadkomisarz Nowacki.
Nisko świecące słońce i poranne przymrozki
Wczesna pora dnia, nisko świecące słońce, nocne i poranne przymrozki, śliska nawierzchnia, a do tego dekoncentracja kierowcy – to tylko kilka czynników, które mogą realnie zakłócić spokojną jazdę samochodem.
Najbardziej oślepiające słońce występuje wczesnym rankiem lub późnym popołudniem. Kąt padania promieni słonecznych często wtedy sprawia, że nieprzydatne stają się samochodowe daszki przeciwsłoneczne. Warto wówczas korzystać z okularów przeciwsłonecznych. Policja w takiej sytuacji apeluje, aby zmniejszyć prędkość jazdy. Prosi też o zachowanie odpowiedniej odległość od aut jadących przed nami, aby w przypadku nagłego hamowania nie doszło do zderzenia.
Niebezpiecznym zjawiskiem dla kierowcy są również poranne przymrozki. Temperatura oscylująca w granicach 0 °C sprawia, że jezdnie są śliskie, mimo braku śniegu. Czarny asfalt może dawać złudne poczucie bezpieczeństwa. Lepiej sprawdzić jego stan hamując intensywnie, jednak zachowując przy tym środki bezpieczeństwa - robiąc to, gdy na drodze nie ma innych uczestników ruchu.
Silny wiatr i mgła
Jesienią groźny dla kierowców jest także silny wiatr, a zwłaszcza jego gwałtowne porywy, gdy np. z osłoniętego obszaru pojazd wjeżdża w teren otwarty. Jest on niebezpieczny także pod względem powalonych na drogach drzew.
Kolejnym zagrożeniem jest mgła, która znacznym stopniu ogranicza widoczność, co negatywnie wpływa na prowadzenie samochodu, w tak ograniczonych warunkach. Trudno wówczas ocenić odległość oraz prędkość innych pojazdów.
Niewidoczni piesi i rowerzyści
Piesi i rowerzyści stanowią w tym okresie szczególnie zagrożoną grupę uczestników ruchu drogowego. Nie zawsze oświetlone drogi, brak wyznaczonych miejsc do bezpiecznego poruszania się pieszych po drodze oraz niewłaściwy sposób korzystania z dróg przez samych pieszych sprawiają, że może dochodzić do wypadków.
Policja przypomina, że w czasie złej widoczności, gdy pieszy ma na sobie ubranie w szaro-czarnych kolorach i nie posiada na wierzchniej odzieży elementów odblaskowych, kierowca dostrzega go z dużym opóźnieniem. Po ciemku, bez elementów odblaskowych, jesteśmy widoczni w światłach mijania z odległości zaledwie 20 – 30 metrów. Jeśli kierujący jedzie prędkością 90 km/h, to pokonuje 25 metrów drogi w ciągu 1 sekundy i nie ma szans na jakąkolwiek reakcję gdy zauważy na swojej drodze pieszego.
„W tym okresie często zdarza się, że nasz dyżurny otrzymuje zgłoszenia od samych kierowców, którzy byli blisko potrącenia takiej osoby” – mówi nam nadkomisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. Policjant w rozmowie z nami apeluje do kierowców, aby ci, widząc osoby bez elementów odblaskowych, informowali o tym policję.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze