Gdy spotyka się przedostatnia i ostatnia ekipa w tabeli, wiadomo, że będzie to ciekawy mecz. Dla każdej drużyny trzy punkty były potrzebne, aby wydostać się z czerwonej strefy. Sztuka ta udała się Concordii Elbląg, która wykorzystała swój moment przewagi oraz błędy przyjezdnych.
Trener Mateusz Sobieraj nie mógł skorzystać z kontuzjowanego Joao Augusto, co przy problemach ze zdobywanie bramek, nie było najlepszą informacją. Później mecz rozpoczął się od ataków gości, którzy mieli przewagę. Już w 2 minucie strzał z pola karnego obronił Dominik Sasiak. Po chwili dośrodkowanie gospodarzy, ale napastnik miejscowych nie przejął piłki. Pilica atakowała. W 22 minucie Aleksander Stawiarz strzelał, ale golkiper tę futbolówkę złapał. Chwilę potem obrońca Słoników zablokował strzał z kilku metrów.
W 35 minucie pierwsza ciekawsza akcja Pomarańczowych, ale Kacper Sionkowski posłał piłkę nad bramką. Co ciekawe to Concordia mogła prowadzić, ale Kuba Rękawek przestrzelił, mając przed sobą tylko bramkarza. Na szczęście dla gospodarzy, w 41 minucie Kacper Sionkowski nawinął w polu karnym defensora Pilicy najstarszym piłkarskim zwodem i trafił między słupki.
Concordia przejęła inicjatywę w tym pojedynku. W 48 minucie Mateusz Szmydt z ostrego kąta strzelił niecelnie. Kuba Rękawek znów nie wykorzystał sytuacji w polu karnym. Mógł w 53 minucie zamienić na gola podanie wzdłuż bramki, ale nie zrobił tego.
Słoniki przeważały. W 60 minucie druga żółta kartka dla Patryka Walaska i Concordia jeszcze odważniej hasała na połowie rywala. Drużyna miejscowych szybko wykorzystała problemy przyjezdnych. W 66 minucie rzut wolny przed bramką i efektowny strzał Bartłomieja Danowskiego w samo okienko. Nasi piłkarze mieli jeszcze wiele szans na podwyższenie wyniku, ale brakowało im skuteczności. W 89 minucie, po zagraniu Łukasza Kopki z rzutu karnego, piłka poszybowała nad poprzeczką. Najważniejsze jednak jest to, że Concordia wygrała i poprawiła atmosferę przed kolejnymi spotkaniami.
Concordia Elbląg - Pilica Białobrzegi 2:0 (1:0)
1:0 - Sionkowski 41', 2:0 - Danowski 66'
Czerwona kartka: Walasek 60' za dwie żółte
Concordia Elbląg: Sasiak - Szpucha, Jakubowski, Mroczko, Jońca, Rękawek (57' Maćkowski), Szmydt, Bukacki, Danowski (75' Drewek), Kopka, Sionkowski (65' Bartosiński)
Napisz komentarz
Komentarze