" Zaczęło się od tego, że po godzinie 4:00 nad ranem w piątek ujawniliśmy w Łebie na plaży, na wysokości wejścia numer 16, uszkodzone reanult Kangoo. To auto najprawdopodobniej uderzyło w drewniane ostrogi (część konstrukcji falochronu) - powiedziała w rozmowie z zawszepomorze.pl st. asp. Marta Szałkowska.
Jak poinformowali strażacy w momencie ich interwencji w pojeździe nikogo nie było. Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia teraz policja.
Sebastian Kluska, Dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa napisał na Twitterze: "Wiele w życiu widziałem ale widocznie nie wszystko (...) Kierowca zbiegł"
ŁN
Napisz komentarz
Komentarze