Na tę chwilę wiadomo, którzy piłkarze rozstali się z zespołem. Wypożyczony z Pogoni Szczecin Aron Stasiak, napastnik, który zdobył 7 goli w drugiej lidze i 2 w Pucharze Polski, wrócił do macierzystego klubu. I od razu został znów wypożyczony. Nie do Olimpii lecz do Kotwicy Kołobrzeg. O Jakubie Braneckim i rekordowym transferze dla miejscowego klubu pisaliśmy tutaj.
Wypożyczenie Dawida Danilczyka z Rakowa Częstochowa skończyło się 30 czerwca. Dwóch innych piłkarzy, obrońca Adrian Piekarski i pomocnik Bartłomiej Danowski, są w podobnej sytuacji, ale im te umowy po prostu wygasły. Klub jeszcze nie ogłosił ich przedłużenia, tak jak w przypadku Łukasza Łęgowskiego, Andrzeja Witana, Patryka Jakubczyka, Macieja Famulaka, Marcela Stefaniaka, Jana Sienkiewcza i Michała Kuczałka. Szczególną rolę w zespole pełnił wspomniany defensor, który był nawet kapitanem drużyny. Jego dwuletnia umowa jednak posiadała opcję przedłużenia. Co do drugiego z wymienionych, to w zasadzie nie grał on w poprzedniej kampanii z powodu kontuzji.
Kogo Olimpia pozyskała? Wiadomo, napastnika z Garbarni Kraków, czyli Adama Żaka (więcej o nim tutaj) i pomocnika Oleksandra Yatsenko z Ukrainy, który bronił barw zdegradowanej Siarki Tarnobrzeg. Ten 23-letni pomocnik był podstawowym piłkarzem beniaminka i strzelił w lidze 5 goli, w tym także elblążanom. Związał się z Olimpią rocznym kontraktem, z opcją przedłużenia.
Hitem jest jednak pozyskanie Macieja Spychały ze Stomilu Olsztyn. Ten kluczowy dla olsztynian piłkarz, grał w tym klubie przez 3 poprzednie sezony. Na szczeblu pierwszej ligi był podstawowym zawodnikiem. W drugiej lidze także odgrywał ważną rolę. Strzelił 4 bramki i grał w najważniejszych meczach przez 90 lub 120 minut. Gracz na tę pozycję jest Olimpii wyjątkowo potrzebny, z racji kontuzji Marcina Czernisa.
Maciej Spychała miał ważną umowę ze Stomilem do 30 czerwca 2023 roku.
Olimpia zagra dzisiaj pierwszy sparing w nowym sezonie. Rywalem będzi Olimpia Grudziądz. Początek o 18:30 na stadionie przy ul. Moniuszki. Na expresselblag.pl opublikujemy relację i raport z naszej drużyny.
Napisz komentarz
Komentarze