„Stanowiłoby to wyjście naprzeciw pracownikom handlu, którzy dzień Wigilii mogliby obchodzić zgodnie z tradycją, w pełni wykorzystując go na przedświąteczne porządki i przygotowanie wieczerzy wigilijnej” – czytamy w oficjalnym komunikacie pomysłodawców – Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, która zrzesza największych pracodawców branży handlowej, oraz Federacji Konsumentów.
W interesie pracowników, klientów i sklepów
Co zatem proponują POiDH i Federacja Konsumentów? Chcą, żeby grudniowa niedziela handlowa została przeniesiona z 24 na 10 lub 31 grudnia.
„Handlowa niedziela 10 grudnia pozwoliłaby rozłożyć ruch w sklepach, który w przeciwnym razie skumulowany zostanie w dwóch tygodniach poprzedzających święta, skutkując niezadowoleniem klientów oczekujących w długich kolejkach do kas, jak również przeciążeniem pracowników” – argumentują przedstawiciele obu organizacji.
I przywołują jeszcze jeden argument: „postępującą erozję siły nabywczej konsumentów”. Bo – jak dodają – według kwietniowych danych GUS sprzedaż spadła o 7,3 proc. rok do roku
„Utrzymanie dwóch niedziel handlowych w grudniu, który jest tradycyjnie najgorętszym okresem w handlu, pozwoliłoby na poprawę wyników finansowych detalistów, a pośrednio – na zwiększenie wpływów do budżetu państwa” – przekonują.
Co zamierza rząd?
Jak podała „Rzeczpospolita”, rząd chce tak zmienić przepisy, żeby Wigilia zawsze była dniem wolnym dla pracowników handlu. A portal money.pl dodał, że rząd rozważa termin, o który apelują PODiH i Federacja Przedsiębiorców.
Żeby jednak tak się stało, najpierw trzeba znowelizować ustawę. Kłopot w tym, że czasu zostało już niewiele. Zwłaszcza, że głowy parlamentarzystów bardziej zaprzątają teraz wybory niż niedziele handlowe.
Kalendarz wolnych niedziel do końca 2023 roku
Ile niedziel handlowych będziemy mieli jeszcze w tym roku? Spójrzmy na terminarz:
27 sierpnia,
17 grudnia,
24 grudnia (zgodnie z ustawą sklepy miały być otwarte do godz. 14).
Już wiadomo, że ta ostatnia data jest nie do utrzymania.
Napisz komentarz
Komentarze