Przed meczem było wiadomo, że Concordia potrzebowała trzech punktów, aby wydostać się do bezpiecznej strefy. Ekipa miejscowych zajmowała 17 miejsce i wygrana dawała awans na 15 pozycję. Mecz z rezerwami był zaległym pojedynkiem, który stał się jednym z ważniejszych w tym sezonie. Trener elblążan nie mógł skorzystać znów z Radosława Bukackiego, ale do gry znów był dostępny Michał Góral. On jednak zasiadł na ławce rezerwowych.
A przyjezdni to solidna drużyna ze środka tabeli, z młodymi zawodnikami, dobrze wyszkolonymi technicznie. To było widoczne od pierwszego gwizdka sędziego. Jagiellonia II dominowała, miała częściej piłkę i rozgrywała ją na połowie gospodarzy. W 13 pierwszy groźny strzał Kamila Huczko, natomiast w 19 minucie zagranie Damiana Wojdakowskiego obronił Jakub Wąsowski. Dużo razy futbolówka była dośrodkowywana w pole karne Concordii, ale na szczęście defensywa potrafiła się dobrze ustawić i wybijać te podania.
Pomarańczowi odpowiedzieli w 27 minucie. Tomasz Szawara znalazł się w polu karnym, ale przestrzelił. Kolejna szansa to kontratak i strzał Eryka Jarzębskiego, który wykorzystał podanie Łukasza Kopki. Jednak to, co najważniejsze, działo się w końcówce pierwszej części. Rzut rożny, Tomasz Szawara zgrywa piłkę, a Joao Augusto strzela głową, dając prowadzenie elblążanom. To jego 4 gol w 8 wiosennym meczu.
Druga część była także emocjonująca. Jagiellonia nie zmieniła swojego stylu, a miejscowi czekali na kontrataki. A te był bardzo dobre. W 58 minucie piłka zagrana wzdłuż pola karnego do niepilnowanego Łukasza Kopki, ale ten trafił tylko w słupek. Rywal mógł wyrównać w 67 minucie, ale strzał Hikaru Matsui obronił Jakub Wąsowski. Dla losów tego spotkania kluczowa była jednak interwencja tego golkipera w innej akcji, gdy powstrzymał strzał z kilku metrów. Później goście mieli większe posiadanie piłki, a Concordia czasem odgryzała się swoimi akcjami, tak jak w 90 minucie, gdy Bartłomiej Żyniel obronił w sytuacji sam na sam strzał Michała Górala.
W rundzie wiosennej Concordia zdobyła ponad dwa razy więcej punktów, jak w rundzie jesiennej, co pozwala elblążanom realnie myśleć o utrzymaniu się w lidze.
Concordia Elbląg – Jagiellonia II Białystok 1:0 (1:0)
1:0 – Augusto 43’
Concordia Elbląg: Wąsowski – Weremko, Szawara, Jońca, Jarzębski, Kopka, Nowicki, Drewek (58’ Zielecki), Kottlenga (71’ Góral), Szmydt, Augusto
Napisz komentarz
Komentarze