Dlaczego Pana zdaniem propozycja rządu jest nieuczciwa? Przypomnijmy, to 100 mln zł dekapitalizacji w port w zamian za oddane Skarbowi Państwa 51% udziałów w niej.
"Zacznę od tego, że niestety informacje, które przekazuje przedstawiciel rządu - Wiceminister Andrzej Śliwka są nieprawdziwe i jest to dla mnie czysta manipulacja. Szkoda, że przedstawiciel rządu posuwa się do kłamliwych informacji. My rozpoczęliśmy rozmowy dużo wcześniej, rozmawiałem z Ministrem Gróbarczykiem, znajdowaliśmy wówczas wspólny język. Teraz od pewnego czasu mamy propozycje przejęcia spółki za darmo, to jest propozycja Ministra Andrzeja Śliwki, który przedstawia jedną propozycję bez dyskusji (...) Wytłumaczę ją obrazowo - przychodzą do mnie mieszkańcy bloku, że chcą naprawić dziurawą drogę dojazdową do ich bloku i ja bym im odpowiedział, że naprawię tę drogę, ale każdy z tych mieszkańców odda mi połowę mieszkania - to kosmiczna propozycja. (...) Opowiadanie w kółko, że Elbląg nie chce 100 mln zł , jest kłamstwem i manipulacją, to informacja, która niestety robi mieszkańcom Elbląga robi mętlik w głowie.
Panie Prezydencie, pytając wprost nie chce Pan 100 mln złotych?
Tej kwoty na rozwój portu nie ma, bo w dokumencie, który przedstawił Minister jest, że to do 100 mln złotych i że te pieniądze zostaną przeznaczone na pogłębienie toru wodnego. Rzeka Elbląg jest własnością Skarbu Państwa, tor, który jest w rzece należy również zgodnie z ekspertyzą profesora prawa do Skarbu Państwa. Jest to jedyny przypadek, gdzie przedstawiciel rządu nie przyznaje się do własności. (...) To jest kompletnie nieporozumienie i wprowadzanie mieszkańców w błąd. Tych 100 mln zł nie ma, bo jeżeli przeznaczone pieniądze, które rząd ma na podwyższenie kapitału, mają pójść na pogłębienie toru , to pogłębienie toru nie jest inwestycją w rozwój portu, tylko zadaniem rządu do wykonania.
Co zatem samorządowi mogłoby grozić, gdyby Pan zdecydował się we własnym zakresie pogłębić ten odcinek, do którego trwa spór?
Profesor prawa Robert Suwaj napisał jednoznacznie, że samorząd nie ma kompetencji robienia inwestycji (na tym odcinku - przyp. przez red), a rozpatrywał konkretnie przykład Elbląga i że jest to kompetencja rządu, jeśli samorząd by to wykonał, doszłoby do naruszenia dyscypliny finansów, samorządowi groziłyby sankcje.
Panie Prezydencie, ile samorząd do tej pory zainwestował w port, po Elblągu kolportowana jest ulotka, na której elblążanie mogą wyczytać, że okrągłe 0 zł
To jest kampania Pana Andrzeja Śliwki, który opowiada różne historie, kłamie i manipuluje. Ponad 100 mln zł wydali poszczególni Prezydenci z samorządami do tej pory. Przypomnę - mosty zwodzone na Starym Mieście. Bulwar, trasa Unii Europejskiej. (...) Do tej pory rząd zainwestował owszem 2 miliardy złotych, ale w przekop a w Elbląg 0. Martwią mnie opowieści, że Elbląg sobie nie poradzi, Elbląg nie umie, ja chcę odpowiedzieć jednoznacznie, od początku, kiedy jesteśmy samorządem, w momencie, kiedy była możliwość korzystania ze środków Unii Europejskiej, to Elbląg pozyskał miliard 250 mln zł na inwestycję nie tylko w porcie. Pieniądze, które dostajemy ze Skarbu Państwa mają się bardzo skromnie do tego. (...) Mamy przygotowane w sumie na półtora miliarda zł środków z UE, 850 zł mln zł dotyczące samego portu, jak wygląda te 100 mln złotych, o których mówi Pan Minister Andrzej Śliwka , kiedy u samego Marszałka jest 200 mln zł zabezpieczone na gospodarkę morską jeśli chodzi o nasz port. My Panie Ministrze nie oczekujemy manny z nieba, a te 100 mln zł to jest wieka ściema dla elblążan, bo te pieniądze nie pójdą w rozwój portu jak mówi Andrzej Śliwka, tylko w pogłębienie toru wodnego, które jest zadaniem rządu do wykonania.
Powróćmy do rozmów rządu z samorządem, marzy się Panu powrót do takich rozmów, jak z Ministrem Gróbarczykiem?
Z Panem Ministrem Gróbarczykiem prowadzone były rozmowy, jeździłem też na Mierzeję przekonywać mieszkańców Krynicy Morskiej o słuszności tej inwestycji i to się układało we wspólną całość. W pewnym momencie włączył się Minister Andrzej Śliwka i wszystko zepsuł. On nie rozumie , co oznacza słowo negocjacje. (...) Z jego strony jest : albo przyjmujecie nasz wniosek, albo inwestujemy gdzie, indziej, no to przepraszam, gdzie tu partnerstwo, gdzie pomocniczość rządu, gdzie współpraca? (...) Ja chronię interesów Elbląga, rozmawiajmy, ale po partnersku, a nie postawimy jeden dyktatorki warunek : albo oddacie port, albo idziemy gdzie indziej, to nie są negocjacje. (...) Sądzę, że reprezentant rządu kompletnie zawał sprawę i mam tu na myśli Ministra Andrzeja Śliwkę.
Od 24 kwietnia do 7 maja elblążanie mają możliwość zabrania głosu w sprawie przyszłości portu za pośrednictwem ankiety, dlaczego uznaliście, że w tej sprawie ważne są głosy elblążan?
Zawsze uważałem i uważam, że decyzje o charakterze strategicznym należy konsultować z mieszkańcami, a taka jest decyzja o przyszłości portu. (...) Jednogłośnie poparła to Rada Miejska. (...) To, co jest dla mnie najważniejsze, bo słyszę, że Pan radny Rafał Traks i inni zbierają podpisy, które nie mają żadnej wiarygodności, bo nasze głosy są weryfikowane, czy oddany głos jest głosem elblążanina, czy z Pasłęka, bo podobno tam też zbierają, czy może Warszawy i Krakowa, tamta lista jest kompletnie niewiarygodna. Z tego co słyszę, wyłudzane są podpisy, bo się mówi: czy jesteś za rozwojem portu, a kto by nie był, to jest takie samo zapytanie, czy lepiej być zdrowym, czy chorym. Każdy wybierze, że zdrowym. (...) Zapraszamy elblążan do głosowania, zbierzemy głosy, będą one sprawdzone i to jest dla mnie podstawa do tego, by mieć wiedzę, co elblążanie sądzą, bo to, co sądzą pasłęczanie, czy w Zakopanem, czy Krakowie, bo to nie jest dla mnie decyzja, ja też nie decyduje, co ma powstać na Krupówkach, my pytamy elblążan, bo to decyzja majątku miasta. A już dla mnie jeżeli radny składa ślubowanie, że będzie bronił interesu miasta, a dziś chodzi za interesem partii, żeby oddać majątek miasta, to jest złamanie ślubowania.
Więcej w materiale filmowym
ŁN
Napisz komentarz
Komentarze