Olimpia Elbląg potrzebuje sponsorów, a szczególnym wsparciem są dla naszego klubu wpływy z klasyfikacji Pro Junior System. Od lat w hierarchii tego programu w drugiej lidze, elblążanie są na wysokich miejscach. W poprzednich trzech sezonach zajmowali drugie miejsca w tabeli, zdobywając za każdym razem 800 tysięcy zł.
W trwającej kampanii jest jeszcze lepiej. Drużyna trenera Przemysława Gomułki walczy o pierwszą ligę, ale osiąga przyzwoite wyniki z trzema regularnie grającymi wychowankami. W kolejce czekają inni. A taka polityka jest rzadkością w pozostałych klubach z górnej części tabeli.
Gracze wywodzący się z Akademii Olimpii Elbląg osiągnęli drugoligowy poziom i dalej się rozwijają. O takich perełkach możemy przeczytać w najnowszej „Piłce Nożnej”. Łukasz Sarnowski i Marcin Czernis zostali wyróżnieni w dziesiątce najciekawszych młodych piłkarzy na tym poziomie. Mowa jest także o Jakubie Braneckim. Wszyscy mają 19 lat! Przekłada się to na wymierne korzyści sportowe, bramki i asysty oraz punkty, a także te finansowe.
W tabeli Pro Junior System elblążanie są liderem. Od dłuższego czasu są na takiej pozycji. Jeszcze parę tygodni temu mieli przewagę trochę ponad 1000 punktów. Teraz jest to ponad 1600 punktów. Łącznie klub zdobył ponad 10 tysięcy punktów, co jest najlepszym wynikiem na poziomie centralnym, pomijając ekipy rezerw. Jest to w dużej mierze zasługa wychowanków, których minuty na boisku są podwajane. Każda minuta, to punkt w tej klasyfikacji.
Najlepszy klub otrzyma od PZPN kwotę 1,1 miliona zł. Olimpia Elbląg ma duże szanse sięgnąć po zwycięstwo, ale nie byłyby to jedyne fundusze dla klubu. Władze podzielą, w proporcjonalny sposób, dodatkowo także milion zł między wszystkie zespoły w lidze. To może dać elblążanom kilkadziesiąt tysięcy zł, a może nawet więcej, dodatkowych pieniędzy za stawianie na młodych. Warto więc to robić.
Co ciekawe Concordia Elbląg także ma szanse na takie fundusze, ale w trzeciej lidze. Słoniki są liderem tabeli PJS w swojej grupie, a mają jeszcze zaległy pojedynek. Punktuje tam czterech młodzieżowców, w tym dwóch wychowanków, czyli Szymon Drewek i Kuba Rękawek. Klub może otrzymać więc 400 tysięcy zł, jednak tylko w sytuacji, gdy utrzyma się w lidze.
Napisz komentarz
Komentarze