"Na miejsce zdarzenia zostały zadysponowane 2 zastępy z JRG 1 - drabinę oraz samochód operacyjny, ponadto do pomocy zadysponowano kolejne dwa zastępy z JRG 2. Po dokonaniu rozpoznania okazało się że pali się na balkonie pudełko z zabawkami. Mieszkanie nie było zagrożone, nikt nie został poszkodowany"
- powiedział nam na miejscu zdarzenia kpt. Maciej Kogut, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1.
Przyczyny pożaru wyjaśni policyjne dochodzenie.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze