Drużyna gości zajmuje w tabeli ostatnią pozycję. W teorii jest to więc najsłabszy możliwy, na tę chwilę, rywal. Jednak to tylko pozory. Na dole rozgrywek są minimalne różnice, pomiędzy ekipami walczącymi o utrzymanie. Każda jest niewygodna dla faworytów.
Śląsk II Wrocław w 22 meczach zdobył 21 punktów. Na wyjeździe punktuje tak, jak ekipa znajdująca się w środku tabeli. Pokazała to na wiosnę, stawiając opór ekipie Polonii Warszawa, przegrywając jednak 1:2. Oprócz tego ograła w derbach rezerwy Zagłębie II Lubin 4:3, a była także bardzo blisko zdobyczy z Garbarnią. Gospodarze prowadzili 2:0, ale przegrali 2:3. Warto powiedzieć, że nowo sprowadzony napastnik z GKS Katowice, czyli Patryk Szwedzik, w dwóch meczach zdobył już 4 gole.
Olimpia Elbląg szuka pierwszej wygranej w tym roku. Poprzednio zdobyła trzy punkty u siebie w październiku, ale warto także podkreślić, że od 7 występów jest niepokonana w lidze. Trzy remisy z KKS Kalisz, Pogonią Siedlce i Stomilem Olsztyn można zrozumieć, z racji wyjazdowych trudnych rywali i po prostu pomyłek graczy na boisku. Jednak w starciu z taką drużyną zwycięstwo to główny cel podopiecznych trenera Przemysława Gomułki. A tym bardziej, że każdy sukces może teraz wywindować elblążan wysoko w klasyfikacji tych rozgrywek.
Olimpia Elbląg – Śląsk II Wrocław, sobota, 18 marca, godzina 15:00
Napisz komentarz
Komentarze