Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Concordia pokonała lidera!

Jest premierowe zwycięstwo Concordii Elbląg w trzeciej lidze. Ekipa nowego trenera Adriana Żurańskiego pokonała Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2:0 (0:0). Pierwszą bramkę w barwach elblążan strzelił nowy napastnik miejscowych.
Concordia pokonała lidera!

Autor: RB

Efekt nowej miotły. To bardzo popularne w świecie futbolu powiedzenie czasem okazuje się faktem. Concordia Elbląg postanowiła zaufać trenerowi młodego pokolenia, który dotychczas fachu uczył się w piłce młodzieżowej i niższych ligach. Okazało się jednak, że była to właściwa decyzja. Szkoleniowiec elblążan poprowadził przed spotkaniem kilka treningów, ale postawił od razu na organizację gry w defensywie i budowę kolektywu drużyny. Wpływ na poprawę gry Słoników miał także napastnik Yudai Miyamoto. Gdy jest snajper, łatwiej o punkty.

W pierwszej części gry pojedynek był w większości wyrównany. Od początku było widać, że Concordia przystąpiła do tego spotkania z optymizmem, ale i szacunkiem dla rywala. Jednak to gospodarze mieli w pierwszych minutach ciekawe sytuacje do zdobycia gola. W 3 minucie Badri Akubardiia strzelał głową po rzucie rożnym, ale piłka minęła poprzeczkę. Chwilę później nowo pozyskany Japończyk Yudai Minamoto popisał się niecelną próbą zza pola karnego. 

Świt w miarę rozwoju meczu blokował akcje gospodarzy i szukał swoich szans. W 30 minucie strzelał Szymon Kuźma, ale nie zdołał trafić z dystansu. Najlepszą szansę przyjezdni mieli tuż potem, gdy zaskoczyć Szymona Matysiaka próbował Mateusz Broda. Futbolówka zagrana w pole karne jednak zagranie głową zawodnika Świtu obronił golkiper miejscowych. 

Druga część rozpoczęła się dla Słoników wybornie. W 46 minucie podanie przed bramkę otrzymał Yudai Miyamoto i znakomicie przywitał się z miejscową publicznością. A zespół Świtu próbował odegrać się gospodarzom, aczkolwiek nie pokazał zbyt wielu argumentów. W 81 minucie Filip Kowalczyk trafił z ostrego kąta w słupek i to było w zasadzie wszystko, co rywal pokazał w tej części spotkania. Natomiast w doliczonym czasie Aleks Łęcki ustalił wynik, po podaniu Łukasza Kopki. Concordia skutecznie się broniła i pokazała, że zaczyna tworzyć drużynę.

Concordia Elbląg - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2:0 (0:0)

1:0 – Miyamoto 46’, 2:0 - Łęcki 90'

Concordia Elbląg: Matysiak – Akubardiia, Szawara, Spyczka, Radchenko, Szmydt, Kopka, Bukacki, Jarzębski, Rękawek (20' Łęcki), Miyamoto (76’ Szramka)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama