Jest rok 1984. To wtedy poprzednio elblążanie mieli okazję rywalizować w Lubinie z miejscową miedziową ekipą. A była to ówczesna druga liga, grupa zachodnia tych rozgrywek. Teraz drużyna Żółto-Biało-Niebieskich postara się pierwszy raz w historii wygrać na miejscowym obiekcie.
Rezerwy okazały się najlepsze na trzecioligowym poziomie. To pokazuje, że zespół trenera Janusza Krzyżanowskiego jest bardzo ważną częścią tego futbolowego projektu Zagłębia. Kadra oparta jest na zawodnikach, urodzonych w tym tysiącleciu, a więc młoda. Oprócz tego jest bardzo szeroka i szkoleniowiec gospodarzy może zmieniać zawodników na wielu pozycjach, co oczywiście robi.
Zagłębie jest bezkompromisową drużyną. Wygrywa lub przegrywa i nie notuje remisów. Strzela sporo goli, ale defensywa lubinian nie jest najbardziej szczelna. Jest to zespół, który może sprawić problem każdej ekipie w trwającej kampanii. W tabeli zajmuje 7 pozycję, z dorobkiem 21 punktów.
Olimpia Elbląg buduje swoją formę i nastroje. Na swoim boisku elblążanie regularnie punktują, natomiast w delegacji tych zdobyczy może być więcej. Drużyna trenera Przemysława Gomułki w każdym spotkaniu gra o zwycięstwo, a to pozwoliłoby awansować jeszcze wyżej. Na tę chwilę elblążanie zajmują 6 miejsce z identyczną zdobyczą punktową jak ich rywal.
Zagłębie II Lubin – Olimpia Elbląg, sobota, 8 października, godzina 14
Napisz komentarz
Komentarze